Antonio okazał się jedynym chłopcem w miocie A, ale zupełnie mu to nie przeszkadza.
Jest prawie największy z całego rodzeństwa (Aurora troszkę prześcignęła brata).
Jego sierść jest dłuższa niż u pozostałych kociąt. Wydaje się przez to bardziej puszysty i mięciutki.
Robi za największego rozrabiakę w domu. Pierwszy do zaczepiania sióstr i mamy. Chętnie się bawi i na pewno będzie potrzebował drapaka w swoim nowym domu.
Jest też największym żarłokiem kociego jedzenia, najchętniej jadłby cały czas.
Jego kolorem jest ciemny niebieski, łatwo go dzięki temu znaleźć na zdjęciach z rodzeństwem.